Aldi i Lidl w Polsce jak w Niemczech zmieniają marketing dziecięcy
Aldi i Lidl, tak jak ich niemieckie spółki-matki odchodzą od promowania produktów spożywczych dla dzieci marek własnych, które nie spełniają wytycznych prozdrowotnych na rodzimym i unijnym rynku.
Zapytaliśmy więc przedstawicieli tych dwóch sieci w Polsce, czy i na naszym rynku podobne działania będą miały lub już mają miejsce.
Aldi Polska przyznaje, że tak jak w całej grupie Aldi Nord i nad Wisłą sieć przeprowadza optymalizację składu produktów dla dzieci pod kątem wskazań WHO. – W tym zakresie zweryfikowaliśmy nasz asortyment, wskazując także na produkty, które wymagają dalszej optymalizacji. Nasze receptury opieramy na zaleceniach WHO oraz porównaniach produktów dostępnych na rynku – przyznaje Anna Włoch, menedżer ds. jakości, Aldi Polska.
Znakowanie żywności dla najmłodszych odbywa się w sieci zgodnie z wymogami prawnymi, co gwarantuje, że produkty marek własnych mają prosty skład, w których ograniczone są dodatki do żywności (w tym barwniki czy sztuczne aromaty). Podobne działania podejmują wszystkie kraje w ramach Grupy Aldi Nord. – W tej kwestii bezwzględnie stosujemy się do wszelkich wytycznych WHO – podkreśla Anna Włoch.
Lidl Polska, tak jak Lidl w Niemczech, deklaruje, że najpóźniej do końca 2025 r. usunie z opakowań produktów marki własnej motywy skierowane do dzieci, jeśli produkty te nie spełniają wymagań Światowej Organizacji Zdrowia dotyczących zdrowej żywności. Ponadto polski oddział opracowuje nową strategię dotyczącą świadomego odżywiania. – Jedną z jej składowych będzie przeciwdziałanie komunikatom marketingowym, które mogą być odbierane przez dzieci, a dotyczą żywności o wysokiej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych, cukru czy soli. To działanie obejmie komunikację marketingową (telewizja, radio, media społecznościowe, gazetki reklamowe) dotyczącą wszystkich produktów żywnościowych, które są zaklasyfikowane jako niezdrowe dla dzieci zgodnie według WHO – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, head of corporate communications and CSR, Lidl Polska.
Reklama żywności dla dzieci w polskim prawie
Dr Mateusz Korus, partner zarządzający w KorusLegal i prawnik działający w obszarze biznesu, przyznaje, podobnie jak Aldi Polska, że polskie ustawodawstwo nie zawiera szczegółowych regulacji dotyczących kwestii wprowadzania do obrotu oraz reklamowania produktów żywnościowych dla dzieci jako oddzielnej kategorii.
Ogólne regulacje związane z wymogami stawianymi producentom żywności, przed jej wprowadzeniem na rynek, są zawarte przede wszystkim w ustawie o bezpieczeństwie żywności i żywienia z dnia 25 sierpnia 2006 r. (Dz.U. Nr 171, poz. 1225), wyjaśnia dr Mateusz Korus. Owa ustawa jest zgodna z przepisami rozporządzenia (WE) nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r.
Dr Kobus mówi, że samej kwestii reklamy skierowanej do dzieci w Polsce poświęcony został również tylko jeden przepis ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, w którym czytamy, że za nieuczciwą konkurencję uznaje się m.in. reklamę wykorzystującą łatwowierność dzieci, czyli każdy adresowany do nich przekaz, który będzie zachęcał je do nabycia danego produktu lub usługi poprzez wykorzystanie ich uproszczonej wizji świata oraz braku doświadczenia życiowego – wyjaśnia dr Kobus. Jako przykład takiej reklamy ekspert podaje np. pokazywanie napoju energetycznego jako specyfiku dającego „nadludzką” siłę.
Wiążące i kluczowe zarówno dla sieci handlowych, jak i dla producentów jest porozumienie nadawców telewizyjnych (ITI Neovision S.A., Telewizja Polsat sp. z o.o., Telewizja Polska S.A., Telewizja Puls sp. z o.o., TVN S.A., VIMN Poland Sp. z o.o. oraz The Walt Disney Company Limite, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy). Na jego podstawie od 1 stycznia 2015 r. audycjom dla dzieci w wieku do 12 lat emitowanym przez tych ośmiu nadawców telewizyjnych nie towarzyszą reklamy tzw. niezdrowej żywności.
Niezdrowe, czyli jakie
W ramach opracowanych przez Polską Federację Producentów Żywności wytycznych istnieją kategorie produktów żywnościowych, dla których nie przewidziano żadnych kryteriów pozwalających na reklamę dla dzieci poniżej 12. roku życia. Dotyczy to produktów żywnościowych takich, jak: cukier i produkty na jego bazie, czyli czekolada i wyroby czekoladowe, dżem lub marmolada, nieczekoladowe słodycze i inne produkty cukrowe, napoje bezalkoholowe, chipsy ziemniaczane i przekąski na bazie ziemniaków, w tym produkty z ciasta.
Istnieją jedynie dobrowolne zobowiązania w kwestii reklamowania tego typu produktów dla dzieci poniżej 12. roku życia - szczegóły samoregulacji TUTAJ.