W Poznaniu znikną automaty paczkowe InPost i Allegro. Dlaczego?

Obie firmy nielegalnie postawiły je w mieście. Miejski Konserwator Zabytków stolicy Wielkopolski nakazał więc demontaż kilkudziesięciu automatów paczkowych. Operatorom grożą kary finansowe.

Zdemontowanych ma być 58 automatów paczkowych. Poznański magistrat poinformował PAP, że kontrole automatów przeprowadzono w ub. roku. Jak podał, wnioski w tej sprawie do Miejskiego Konserwatora Zabytków wysyłali mieszkańcy i rady osiedli m.in. Stare Miasto i Sołacz. Jak ustalili pracownicy urzędu, tylko trzy spośród wszystkich skontrolowanych urządzeń stało legalnie.

Zastępca dyrektora Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków Jacek Maleszka zaznaczył, że „decyzja nakazująca demontaż dotyczy 15 automatów Allegro oraz 43 InPostu”.

– Wszystkie zostały zainstalowane bez uzyskania pozwoleń na terenie objętym ochroną konserwatorską, czyli Centrum, Wildy, Jeżyc, Sołacza, Łazarza. Wraz z zawiadomieniem o kontroli zdemontowane zostały dwa urządzenia. Należy dodać, że obowiązująca ustawa o ochronie zabytków nie przewiduje procedury legalizacji – wskazał.

Kary dla InPostu i Allegro

Miejski Konserwator Zabytków nałożył na firmy także kary finansowe, od których spółki odwołały się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Magistrat poinformował, że „w przypadku uprawomocnienia się decyzji InPost będzie zobowiązany do zapłaty 107 500 zł, a Allegro 37 500 zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków, co wynika z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – podaje PAP.

Jacek Maleszka zaznaczył, że InPost działa na polskim rynku od wielu lat, wielokrotnie jednak naruszył obowiązujące przepisy i nie podjął żadnych dobrowolnych działań celem uniknięcia skutków łamania prawa. Automaty Allegro natomiast funkcjonują w przestrzeni miast od niedawna, a sama firma zobowiązała się do wprowadzenia odpowiednich procedur, by uniknąć tego rodzaju naruszeń w przyszłości.

– Obie firmy wiedziały, że muszą uzyskać konieczne pozwolenia, czego dowodem są m.in. dwa wydane pozwolenia Miejskiego Konserwatora Zabytków dla urządzeń InPost oraz wystąpienia Allegro z zapytaniem o możliwość lokalizacji urządzeń w konkretnych lokalizacjach na terenie osiedla Stare Miasto kilka miesięcy przed kontrolą legalności – dodał urzędnik.

W ocenie Miejskiego Konserwatora Zabytków umiejscowienie urządzeń przechowujących przesyłki na terenie ochrony konserwatorskiej jest możliwe i akceptowalne. Jak podkreśliła miejski konserwator zabytków Joanna Bielawska-Pałczyńska, „firmy stawiające automaty tego typu muszą jednak otrzymać odpowiednie pozwolenie Miejskiego Konserwatora Zabytków oraz dokonać zgłoszenia do Wydziału Urbanistyki i Architektury, a w przypadku indywidualnego wpisu do rejestru zabytków pozwolenie na budowę".

- Co więcej, urządzenia powinny wpisywać się w przestrzeń i stanowić jej estetyczne uzupełnienie, czemu w wielu przypadkach zaprzeczają, pogłębiając chaos przestrzenny - dodała.

Poznański magistrat przypomniał, że lokalizowanie automatów znajdujących się w strefie ochrony konserwatorskiej czy przy obiektach wpisanych do rejestru zabytków albo w pasie drogowym wymaga uzyskania odpowiednio: pozwolenia konserwatorskiego oraz zgody Zarządu Dróg Miejskich. Należy także dokonać zgłoszenia lub uzyskać pozwolenie na budowę, o których mowa w ustawie Prawo budowlane. Procedur należy dopełnić przed ustawieniem automatu. Ponadto urządzenia paczkowe nie mogą być sytuowane w obrębie +Parku Kulturowego Stare Miasto+” – podano.

Wskazano też, że zgodnie z przyjętą niedawno poznańską uchwałą krajobrazową z chwilą, w której zacznie ona obowiązywać, wprowadzone zostaną również ograniczenia w zakresie dopuszczalnej powierzchni przeznaczonej na reklamy na tych urządzeniach na terenie całego miasta.

Poznański ratusz zaznacza, że nie jest przeciwnikiem automatów paczkowych. Są współcześnie, zdaniem władz, nieodłączną częścią miejskiego krajobrazu, a także dużą wygodą dla mieszkańców. Muszą one jednak być lokalizowane w sposób przemyślany. Tak aby nie zakłócały dostępu do komunikacji pieszej i drogowej, z uwagą na bezpieczeństwo, estetykę, a przede wszystkim z poszanowaniem przepisów - zastrzeżono.

Źródło: PAP/MH