Oferta zależy od wielkości sklepu i składa się między innymi z gum do żucia, żelków, czekolady, wody i małych produktów kosmetycznych, jak maseczki do twarzy, żele pod prysznic i bomby do kąpieli.

- Wprowadzone zmiany są wynikiem ciągłego rozwoju marki i odpowiadania na oczekiwania klienta - tłumaczy  HandelExtra.pl Katarzyna Wilczewska, corporate communication manager, Pepco. - Poszukiwaliśmy dodatkowych kategorii produktowych, komplementarnych do standardowej propozycji, w szczególności dla zagospodarowania większych powierzchni sklepowych. Sprawdzaliśmy otwarcie klientów na wprowadzenie dotąd nieobecnych w Pepco kategorii produktowych i okazało się, że według nich przekąski, napoje czy kosmetyki satysfakcjonująco uzupełniają regularny asortyment - dodaje.

Przypomnijmy. Jesienią 2022 r. Pepco zaprezentowało nowy koncept wizualny i produktowy marki. Zmiany obejmują nowy branding, nawigację i komunikację oraz przearanżowany layout i nowe kategorie produktowe, w tym właśnie produkty FMCG przy kasach. Istniejące sklepy będą modernizowane łącznie przez trzy lata. Pierwsza faza projektu rozpoczęła się w ub.r. we Wrocławiu (16 sklepów), następnie odświeżono 46 sklepów w Warszawie. W 2023 r. modernizacja obejmie ok. 1500 sklepów Pepco, a w kolejnych dwóch - przebudowane zostaną wszystkie stare placówki Pepco w całej Europie, w tym w Czechach, Rumunii, na Słowacji i Węgrzech. Mowa o ponad 3000 sklepów (w każdym miesiącu ich przybywa) w 17 krajach.
 
Pepco to sklepy własne rozwijane dzięki wewnętrznemu kapitałowi firmy. Żaden sklep nie jest i nie będzie franczyzowy. - Taki model [własny - przyp. red.] zapewnia możliwość kontroli i realizacji podejścia firmy do handlu, a format świetnie działa i we wszystkich sklepach przekłada się na ponad 28 milionów transakcji miesięcznie - konkluduje Katarzyna Wilczewska.