McKinsey: handel liderem inwestycji w automatyzację
Firmy będą wydawać na robotykę i automatyzację coraz więcej. Wśród najbardziej skłonnych do wdrożeń znajdują się handel detaliczny i rynek dóbr konsumpcyjnych.
Handel nie boi się inwestycji
Pod kątem inwestycji w nowe technologie przebadano szereg sektorów. Wśród najbardziej skłonnych do wdrożeń znajdują się handel detaliczny i rynek dóbr konsumpcyjnych – 23% badanych organizacji z tych branż planuje wydatki na tego typu inwestycje w ciągu najbliższych 5 lat. Dla porównania, w sektorze spożywczym wdrożenia planuje 15%, a w motoryzacji – 8% przedsiębiorstw. Handel celuje m.in. w autonomiczne kasy czy inteligentne regały.
Z badania McKinsey płynie dodatkowo wniosek, że automatyzacja nie jest wcale łatwa, ponieważ organizacje mają sporo obaw. Największe trudności zdaniem badanych firm to koszty wdrożenia i brak doświadczenia w zakresie nowych rozwiązań, wymienia je odpowiednio 71 i 61% respondentów. To przekłada się na niski stopień zaufania biznesu do technologii, co z kolei powoduje problemy z finansowaniem. Dlaczego?
- Jeśli zarządzający mają wątpliwości, czy dana technologia jest dla ich organizacji dobra, nie będą nią zainteresowani. Dodatkowe wyzwania to obawy o to, że zastosowanie automatyzacji spowoduje likwidację miejsc prac. Tymczasem strach o to, że systemy informatyczne i roboty zastąpią ludzi, nie ma dziś uzasadnienia. Automatyzacja, szczególnie w handlu, prowadzi do zmiany zadań i ról w miejscu pracy, a nie do zwolnień – przekonuje Grzegorz Dembicki, business development director z Sagra Technology, szczecińskiej spółki specjalizującej się w systemach IT wspierających sprzedaż.
Co więcej, z raportu wynika, że wiele firm korzystających obecnie ze starszych technologii spodziewa się wyzwań związanych z wdrożeniem jednego, nowego zestawu rozwiązań wspieranych przez zintegrowane platformy dla robotyki i automatyki. 42% respondentów badania deklaruje, że ma problemy ze znalezieniem dostawcy kompleksowych rozwiązań, niezależnie od regionu geograficznego. Dlatego firmy często decydują się na zacieśnianie współpracy z dotychczasowymi integratorami systemów oraz nowymi firmami, rozpoczynającymi działalność w dziedzinie robotyki, które oferują przełomowe innowacje.
Obawy o zwrot z inwestycji
Mimo że decyzja o wdrożeniu automatyzacji najczęściej wiąże się ze znaczną inwestycją, wiele firm ma trudności z przełożeniem swoich celów dotyczących robotyki i automatyzacji na działania, szczególnie jeśli chodzi o znajomość technologii i zwrot z inwestycji. W branży handlu detalicznego i dóbr konsumpcyjnych ok. 60% respondentów wymienia te dwa czynniki jako bariery. Inna wymieniana przeszkoda to nieprzygotowanie technologiczne organizacji z punktu widzenia możliwości i niezawodności systemu.
Brak merytorycznego przygotowania firm sprawia, że większość klientów (62% pytanych) preferuje takich partnerów, którzy zapewnią pełną obsługę nowych technologii w zakresie wdrażania. Najbardziej pożądani będą zatem dostawcy technologii, którzy cały czas będą wspierać przedsiębiorstwo, również w zakresie konserwacji i dostosowania systemów do wymaganych zmian.
– Jeśli chodzi o sprzedaż, nawet jeśli firma przed wdrożeniem ma obawy, szybko może poznać korzyści z automatyzacji. Pozwala ona m.in. na wykorzystanie kilku narzędzi do wyeliminowania lub przyspieszenia żmudnych, ręcznych zadań – tłumaczy ekspert z Sagra Technology.
I wymienia: - Na przykład przedstawiciele handlowi mogą automatyzować komunikację na różnych etapach procesu pozyskiwania klientów, dzięki czemu nie muszą tworzyć wiadomości od zera ani wysyłać tej samej wiadomości do wielu potencjalnych klientów. W rezultacie mogą skupić swoje siły na innych zadaniach mających na celu zwiększenie sprzedaży. Najważniejszą korzyścią jest możliwość zrobienia więcej w krótszym czasie, przy zminimalizowaniu ryzyka błędów. Organizacja zyskuje spójne, usprawnione procesy – podkreśla.

W „Handlu” od 2004 r. Europę przemierza dla przyjemności, Polskę w poszukiwaniu sklepów wartych uwagi. Zgłębia handel od podszewki. Puzzlomaniaczka.