PeP obsługuje już 200 tys. terminali płatniczych
Polskie ePłatności, jeden z czołowych operatorów płatności bezgotówkowych, procesuje transakcje już dla ponad 200 tys. terminali płatniczych w punktach sprzedaży. Koncentruje się na segmencie małych i średnich przedsiębiorstw.
– Przekroczenie pułapu 200 tys. to jeden z kamieni milowych w realizacji strategii rozwoju PeP oraz synergii działania z europejską Grupy Nexi-Nets, w której to obecność przybliża nas z roku na rok do pozycji lidera na rynku – wyjaśnia Jarosław Mikos, prezes zarządu Polskich ePłatności.
Podkreśla, że terminale płatnicze Polskich ePłatności są dziś obecne nie tylko w placówkach największych sieci handlowych, na stacjach benzynowych, restauracjach, hotelach, parkomatach, biletomatach, ale także w kościołach. Standardem stała się obsługa form i metod płatności takich jak NFC, kody QR, Google Pay czy Apple Pay.
Według ekspertów przyszłością są ergonomiczne i szybkie terminale mające wielofunkcyjny ekosystem, w którym rozliczenia pełnią tylko jedną z wielu ról. Dziś urządzenie płatnicze ewoluuje w kierunku inteligentnego narzędzia biznesowego, zdolnego do zarządzania rezerwacjami, operowania własnymi programami lojalnościowymi, czy nawet koordynacją zasobów oraz logistyki.
– Naszą aspiracją jest, co już się dzieje, bycie dostawcą pierwszego wyboru w zakresie płatności w Polsce. Już niedługo klienci PeP będą mieli możliwość skorzystania z dedykowanych aplikacji – ujawnia Jarosław Mikos. - Warto tu wymienić możliwość pre-autoryzacji dla hotelarzy czy system napiwków dla gastronomi. W planach jest także integracja terminali z popularnymi aplikacjami rezerwacyjnymi oraz systemami sprzedażowymi firm trzecich – dodaje.
Firma Polskie ePłatności rośnie z roku na rok w siłę. W 2021 wyróżniła się największymi przychodami spośród 100 firm z branży płatniczej w Polsce (raport Cashless.pl).

W „Handlu” od 2004 r. Europę przemierza dla przyjemności, Polskę w poszukiwaniu sklepów wartych uwagi. Zgłębia handel od podszewki. Puzzlomaniaczka.