Dino jak Żabka. Będzie placówką pocztową!
Tego nikt się nie spodziewał. Jak dotąd żaden operator tak dużych sklepów nie zdecydował się na rozszerzenie profilu działalności i nazwanie swojego sklepu wielkopowierzchniowego "placówką pocztową".
Jest też wyjaśnienie, że zmiana polega na dodaniu w §4 ust. 1 statutu punktów 74)-80) o następującym brzmieniu:
„74) 52.21.Z Działalność usługowa wspomagająca transport lądowy,
75) 52.24.C Przeładunek towarów w pozostałych punktach przeładunkowych,
76) 52.29.A Działalność morskich agencji transportowych,
77) 52.29.C Działalność pozostałych agencji transportowych,
78) 53.20.Z Pozostała działalność pocztowa i kurierska,
79) 64.99.Z Pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej niesklasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych,
80) 79.12.Z Działalność organizatorów turystyki”.
Co to oznacza?
Być może niedługo niektóre ze sklepów sieci otrzymają status placówki pocztowej, co pozwoli im działać w niedziele, omijając w ten sposób zakaz handlu. Niestety, spółka nie komentuje tej jakże ważnej zmiany statutowej. Wcześniej też Dino nie deklarowało takich planów.
Dino to jedna z najszybciej rozwijających się sieci handlowych. Na koniec czerwca br. sieć obejmowała 1 302 placówki pod szyldem Dino, tj. o 246 sklepów więcej rok do roku. Dla porównania: 10 lat temu było ich tylko 111. Większość mieści się w południowo-zachodniej Polsce, ale sieć cały czas otwiera nowe placówki - także na wschodzie i północy Polski. Dino jest notowane na GPW i cieszy się sporym powodzeniem wśród inwestorów. Obecnie spółka wyceniana jest na 23,6 mld zł. To więcej niż Orlen.
Dino nie jest pierwszą siecią, która chce otwierać sklepy w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa. Pierwszą była Żabka, następnie na ten krok zdecydowały się m.in. Abc, Livio, Top Market.

W „Handlu” od 2004 r. Europę przemierza dla przyjemności, Polskę w poszukiwaniu sklepów wartych uwagi. Zgłębia handel od podszewki. Puzzlomaniaczka.