TYLKO U NAS: Biedronka poleci do Rumunii?
W Portugalii i Polsce możliwości rozwoju właściciela Biedronki Jeronimo Martins są już ograniczone. Portugalczycy zerkają na obiecujący rynek rumuński.
Widać więc, że sieć szuka nowych pól ekspansji w regionie. Nie po raz pierwszy w tym kontekście pojawia się kwestia rynku rumuńskiego – to duży unijny rynek z 22 milionami mieszkańców, największy w Europie Środkowo-Wschodniej po naszym kraju.
– W Polsce osiągnęliśmy wymiar biznesowy, który w celu utrzymania zdrowego tempa wzrostu musimy przekroczyć. Europa Środkowa jest dla nas idealnym miejscem, a dokładniej Rumunia, która pasuje do naszego profilu konsumenckiego – powiedział Pedro Soares dos Santos, prezes Jeronimo Martins.
Zdaniem Sebastiana Rennacka, starszego analityka LZ Retailytics, Rumunia to dla właściciela Biedronki atrakcyjny cel.
– W Rumunii kanał dyskontowy ma tylko około 16-procentowy udział w rynku, w Polsce więcej niż 30% – mówi portalowi handelextra.pl analityk. – To oznacza, że w Rumunii jest miejsce na dodatkowy format dyskontowy. Wiodące sieci to Kaufland, Carrefour, Lidl i Profi, a Biedronka już zna strategie większości tych sieci z Polski – dodaje.
Przypomnijmy, że przed trzema laty Jeronimo Martins podchodził do przejęcia sieci Profi w Rumunii, jednak ostatecznie się wycofał, a sieć zakupił fundusz Mid Europa Partners.
– Biedronka ma doświadczenie z mniejszym formatem, bo przeciętny sklep tej sieci ma około 650 mkw., a dyskonty takie jak Aldi i Lidl ok. 1000 mkw. – mówi Sebastian Rennack. – Biedronka mogłaby też wejść w wiejskie tereny, które w Rumunii zaczynają zarabiać więcej – dodaje.
Sama sieć nie chce komentować słów prezesa o „przekraczaniu granicy między Polską a Rumunią”.
– Nie komentujemy zainteresowania żadną konkretna siecią z Rumunii. Choć prawdą jest, że przy okazji ostatnich wyników rocznych za 2018 r. Pedro Soares dos Santos wspomniał o tym, że Grupa Jeronimo Martins dalej uważnie obserwuje na rynek rumuński – powiedział nam Arkadiusz Mierzwa, senior PR manager w Jeronimo Martins Polska.

Niepoprawna recydywistka - związana z "Handlem" w latach 1999-2005 i ponownie od 2016 r. Tropi najnowsze trendy na rynku FMCG i zmiany w gospodarce. Amatorka kuchni greckiej i bibliotek publicznych. Mieszka kątem u trzech kotów.