Rozwój sieci sklepów Komfort nabrał rozpędu właśnie w ubiegłym roku - sieć powiększyła się wówczas o 18 sklepów - 7 własnych oraz 11 w systemie franczyzy depozytowej. Wyremontowano ponadto 13 sklepów własnych, a 6 sklepów starej franczyzy przekształcono w nową franczyzę depozytową. Franczyza ta, wprowadzona dla sklepów tej łódzkiej sieci w 2016 r. polega na tym, że wystarczy dysponować lokalem o powierzchni od 250 do 400 mkw. oraz kapitałem 50 tys. zł netto by wejść w biznes pod szyldem Komfort. Resztę kosztów związanych z wyposażeniem i zatowarowaniem sklepu ponosi Komfort.
I to dzięki temu przybyło kilkanaście nowych lokalizacji. Zgodnie z zapowiedziami sieć sklepów Komfort planuje dalszy rozwój sieci sprzedaży. Celem na 2019 r. jest otwarcie kolejnych sklepów własnych oraz franczyzowych, a także wyremontowanie 15 sklepów funkcjonujących w sieci.
- Odpowiednia ekspozycja trudnych w wyborze produktów jest bardzo istotna, a dla nas priorytetem jest to, aby klient czuł się w sklepie dobrze, swobodnie, był zaopiekowany i dokonał jak najlepszego dla siebie wyboru - mówi Marek Łozowicki, menedżer ds. rozwoju sieci Komfort. Dlatego m.in. szarość i czerwień odchodzą do lamusa. Zgodnie z najnowszym konceptem, do aranżacji sklepów wykorzystano kolory: biały i czarny. Mają one podkreślać nowoczesny charakter wnętrza, rozświetlają i optycznie powiększają przestrzeń. Elementami nadającymi przytulności są meble w naturalnym odcieniu drewna.
Zmiany wprowadzono też praktycznie w asortymencie każdej kategorii produktów w sieci, jak podłogi czy dywany i wykładziny. Jak podkreśla sieć, dzięki powyższym praktycznym udogodnieniom, dziś, w szerokiej sieci sklepów marki Komfort czy to w Przemyślu, w Żorach czy w Szczecinku, dywan można obejrzeć niczym sukienkę w szafie, wykładzinę zamówić przy kawie, a ofertę paneli czy podłóg drewnianych przemyśleć i przedyskutować z doradcą na wygodnej sofie.