– To efekt postępujących zmian cyfrowych i społecznych, dzięki którym coraz częściej kupujemy online. Podobny trend obserwujemy np. w USA, gdzie e-commerce ma aż cztery razy większą dynamikę wzrostu niż offline. Silna ekspansja e-commerce w Stanach sprawia, że spada ilość powstających powierzchni handlowych, a nawet zamykane są sklepy stacjonarne znanych sieci – komentuje Piotr Kruszyński, prezes PizzaPortal.pl.
Podobne zmiany można zaobserwować również w Polsce. Zdaniem Kruszyńskiego rodzą one potrzebę przedefiniowania modelu operacyjnego centrów handlowych, zwłaszcza że dodatkowe skutki „niedziel bez handlu” w tym roku będą jeszcze bardziej dotkliwe – będą to aż trzy niedziele w miesiącu, a w marcu, czerwcu i wrześniu nawet cztery.
– Można im jednak zaradzić, czego dowodem są dane płynące z rynku delivery – m.in. z serwisu PizzaPortal.pl, który umożliwia zamawianie jedzenia z dostawą z restauracji znajdujących się w food courtach. Obserwacje PizzaPortal.pl pokazują, że konsumenci chętnie korzystają z tej możliwości, spędzając wolny czas w domu z bliskimi – informuje prezes Pizzaportal.pl.
Food court staje się coraz ważniejszym elementem centrum handlowego. Obecne 10-15% powierzchni centrum handlowego przeznaczona jest na gastronomię, a według przewidywań portalu odsetek ten wkrótce urośnie do 20, a nawet 25% Restauracje w food courtach nie są objęte zakazem handlu w niedzielę i mogą w istotny sposób powstrzymywać negatywne efekty niedziel bez handlu, współpracując z branżą delivery.
W niehandlowe niedziele PizzaPortal.pl osiąga znaczne wzrosty liczby zamówień. W ostatnią niehandlową niedzielę – 13 stycznia – odnotował 35% wzrostu zamówień w porównaniu do średniej ze wszystkich niedziel handlowych w czwartym kwartale ubiegłego roku.
Piotr Kruszyński przekonuje, że współpraca z restauracjami znajdującymi się w centrach handlowych owocuje zdecydowanym wzrostem liczby zamówień i lojalności klientów, które przekładają się na konkretne zyski restauracji i centrum handlowego w niedziele bez handlu.