Firma Mintel zapytała ponad 90 swoich analityków i ekspertów z kilkunastu krajów na czterech kontynentach (Europa, region Azji i Pacyfiku oraz obie Ameryki) o trendy, które dominować będą w innowacjach na rynku spożywczym w nadchodzących miesiącach i latach. Dotyczy to zarówno składu produktów, opakowań, jak i marketingu. Analizy te wsparto badaniami konsumenckimi Mintela z 15 rynków oraz informacjami na temat wprowadzanych w ostatnim czasie nowości z bazy danych firmy. W efekcie zidentyfikowano trzy dominujące kierunki, w których zmierzać będzie w najbliższym czasie konsument, a wraz z nim przemysł spożywczy: zrównoważony rozwój, zdrowie i dobre samopoczucie oraz wygoda.

Dla planety

Celem, do którego dążyć będą zarówno producenci, konsumenci, jak też rządy i organizacje jest zamknięty cykl życia produktu. Dotyczy to zarówno sposobu hodowli i produkcji, używanych składników, opakowań, segregacji odpadów powstałych po zużyciu produktów, ale także dystrybucji, by emitować jak najmniej CO2. Oczywiście całkowicie zamknięcie cyklu w ciągu najbliższego roku jest niemożliwe, chodzi jednak o tak długie jego wykorzystywanie, jak to tylko możliwe, a następnie przetwarzanie w nowy produkt. Stworzenie takiego obiegu wymaga oczywiście współpracy dostawców, producentów, rządzących, organizacji non-profit, detalistów i konsumentów. Tylko taki łańcuch pozwoli na zrównoważoną produkcję od rośliny po talerz i – w idealnej sytuacji – odrodzenia się produktu w nowej roślinie.

Problemów jest tu kilka – plastikowe opakowania, marnowanie żywności, zanieczyszczenie i wyjaławianie gleby. Producenci i detaliści już zaczynają wprowadzać recyklowalny plastik, który, pod warunkiem, że starannie zebrany, nadaje się do przetworzenia na granulat, preformy i nowe opakowania. Także coraz częstsze i głośniejsze są akcje detalistów propagujących używanie "brzydszych" warzyw i owoców, jak np. w przypadku Tesco, które sprzedaje je taniej pod hasłem "perfectly imperfect" czy też wprowadziło linie soków "Waste NOT" wyciskanych z takich właśnie owoców.

Dla zdrowia

Globalna populacja ludzi w wieku 60 lat i więcej stale się powiększa i będzie rosła. Starzenie się społeczeństw to wyzwanie i szansa dla producentów nie tylko kosmetyków, ale także jedzenia i napojów, by seniorzy czuli się zdrowo i młodo. Oznacza to żywność funkcjonalną: coraz więcej produktów zapewniać będzie konsumentom nie tylko wartości odżywcze, ale też witaminy, minerały i inne składniki korzystne dla kości, stawów, systemu immunologicznego czy prawidłowej pracy mózgu. Coraz większego znaczenia nabiera też troska o wzrok, który w świecie zdominowanym przez ekrany jest zmysłem wyjątkowo potrzebnym.

Producenci wprowadzają więc już produkty bądź zmieniają ich formuły, dodając np. kwasy Omega-3 do jogurtów, współpracując z firmami farmaceutycznymi lub wprowadzając superfood, jak jagody goji czy nasiona acai. Jako przykład takiego funkcjonalnego produktu Mintel podaje wprowadzoną w 2018 roku nowość polskiego producenta – Bakomy: linię jogurtów i napojów jogurtowych dla seniorów, bez laktozy, za to wzbogaconych o wapń i witaminę D, co wspiera systemy kostny, immunologiczny i mięśniowy.

Analitycy sugerują, by producenci żywności brali przykład z przemysłu kosmetycznego, który nauczył się kierować produkty do konsumentów w różnym wieku. Zresztą obie branże mogą wykorzystywać – i już to robią – te same składniki. Np. niemieckie żelki Beauty Sweeties zawierają biotynę, aloes i koenzym Q10 – antyoksydant, który wspiera pracę serca i zmniejsza zmęczenie. Południowokoreański Yakult Beauty Plus+ Drinking Yoghurt for Your Skin to jogurt pitny z pięcioma składnikami służącymi zdrowiu skóry, w tym kolagenem i witaminą C. Coraz więcej produktów będzie też zawierało naturalne składniki przeciwzapalne, takie jak imbir, kurkuma, ekstrakt z zielonej herbaty czy grzyby lecznicze.

Dla wygody

Z poprzednim trendem wiąże się kolejny: coraz starsze społeczeństwo będzie wymagało coraz łatwiejszych w przygotowaniu produktów. Rodzice chcą karmić swoje dzieci zdrowo, ale maja mało czasu, podobnie jak młodzi zapracowani mieszkańcy miast. W ten sposób dania gotowe i inne produkty "convenience" wejdą na nowy szczebel rozwoju. Przykład dał Amazon Go, który w swoich bezkasowych sklepach (pisaliśmy o nich na handelextra.pl tutaj) oferuje świeżo przygotowane posiłki, w dodatku inspirowane różnymi kuchniami etnicznymi (konsument jest też ciekawy nowych smaków, a czasem ma ochotę na kuchnię swojego kraju). Trend "chwyć i idź" będzie coraz bardziej wkraczał do sklepów detalicznych. Bardzo ważna będzie też szeroka dystrybucja, gdyż konsument może kupić kanapkę w sklepie w drodze do pracy, zamówić obiad w internecie i chcieć go zjeść o konkretnej godzinie w pobliskiej restauracji lub otrzymać dostawę, której szybkość także ma znaczenie.

Posiłek taki musi być nie tylko premium, zdrowy, pożywny i świeży, ale także oferować ciekawe smaki. "Światem convenience rządzić będą smakosze" – pisze Mintel. Zarówno milenialsi, jak i następujące po nich pokolenie "Z", czyli tzw. iPokolenie, nieznające świata bez smartfonów pasjonują się kuchnią, ale często brakuje im umiejętności, czasu czy urządzeń do samodzielnego przyrządzenia wyszukanych dań. Przykładem produktu odpowiadającego ich potrzebom jest zestaw do przygotowania naleśników z kaczką po pekińsku: zawiera wysokiej jakości pierś z kaczki, 20 naleśników w stylu chińskim oraz sos hoisin, a także przepis, jak przygotować potrawę, dodając dymkę i ogórki.

Innym aspektem "convenience 2.0" jest wspomniany już Amazon Go czy działający na podobnych zasadach indonezyjski JD.ID X-mart. Są to w pełni zautomatyzowane sklepy, wykorzystujące aplikacje mobilne i kamery śledzące proces zakupowy, przez co staje się on tak szybki i łatwy, że niemal niezauważalny, jak zamówienie jedzenia przez internet czy wizyta w drive through. Amazon Go oferuje szeroki wachlarz przekąsek premium, napojów i innej żywności pakowanej, ale także świeżo przygotowywanej, a także zestawy obiadowe. Analitycy Mintela twierdzą, że współczesny konsument, który ma dostęp na żądanie do wielu produktów i usług w innych dziedzinach życia, będzie się tego domagał także od przemysłu spożywczego. Pierwszą odpowiedzią na tę potrzebę były gotowe zestawy obiadowe, ale dostępne są już także gotowe zestawy śniadaniowe, nie tylko w postaci kanapek czy sałatek. Np. amerykańska firma Quaker (kwakier) wprowadziła poranny zestaw Morning Go-Kit, zawierający beztłuszczowy jogurt grecki, mieszankę orzechów i owoców oraz pełnoziarniste ciastka z orzechami i owocami. To rozwiązanie przydatne nie tylko dla tych, którzy nie mają czasu na przygotowywanie posiłków, ale i dla tych, którzy wolą go przeznaczyć na inne cele. Oczywiście posiłki te muszą być zdrowe. I tak np. 62% amerykańskich bywalców sklepów convenience byłoby zainteresowanych tego typu placówkami specjalizującymi się wyłącznie w zdrowej żywności, więcej niż co trzeci Chińczyk w wieku 20-49 lat życzyłby sobie, by w sklepach convenience sprzedawano więcej świeżej żywności, a 22% Brytyjczyków, dla których sklep convenience jest najczęstszym wyborem jest zainteresowanych większą ofertą gotowych śniadań.