- Tak, interesuje nas przejęcie Praktikera i złożyliśmy taki wniosek - potwierdza w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Michał Adamiuk, prezes 3W DB.

Firma 3W Dystrybucja Budowlana prezentuje się jako jeden z największych dystrybutorów chemii budowlanej w Polsce. W kraju ma 37 oddziałów. Firma specjalizuje się w rynku ociepleń budynków, jest także wiodącym dostawcą systemów suchej zabudowy wnętrz i sufitów podwieszanych. Śląska firma działa głównie na rynku B2B.

- W detalu są jednak wyższe marże. Castorama dobrze sobie radzi. Powstają też nowe Mrówki czy Bricomarche - tłumaczy "PB" Adamiuk. Market budowlany pod marką 3W działa zresztą w Szczecinie w styczniu 2017 r. Praktiker to więc dla firmy silna marka, zapasy i środki trwałe. 3W DB rozważa też zatrudnienie przynajmniej część pracowników Praktikera.

W sprawie Praktikera, oprócz oferty 3W DB, do sądu wpłynęło również m.in. kilka wniosków o przyspieszenie upadłości. W końcu czerwca br. inspektorzy pracy wydali dziesięć decyzji w sprawie nakazu wypłacenia zaległych wynagrodzeń dla pracowników Praktikera. Łączna kwota zaległości wynosi ok. 1,5 mln zł.

Kontrole odbyły się w trzynastu istniejących sklepach sieci Praktiker. Łącznie pracowało w nich ponad 1800 osób. Sklepy są zamknięte dla klientów, ale niewielkie grupy pracowników w dalszym ciągu wykonują w nich pracę.

Główny Inspektor Pracy zapewnił, że wszyscy pracownicy mogą liczyć na pomoc ze strony PIP w celu wyegzekwowania należnych im wynagrodzeń.

Kłopoty Praktikera trwają od wielu miesięcy. Do marca 2013 r. sieć była własnością niemieckiej firmy Praktiker A.G., należącej do koncernu Metro. Następnie trafił w ręce nowego inwestora. Od listopada 2016 r. spółka znajdowała się w postępowaniu sanacyjnym. Rozpoczęto restrukturyzację, w wyniku której zamknięto część marketów.

W październiku 2016 r.  spółka Metro Properties, właściciel centrów M1, z powodu długów wypowiedziała Praktikerowi umowy najmu. W lutym 2017 r. powierzchnie handlową większości sklepów należących do sieci zajęli komornicy. Obecnie działalność prowadzi już tylko kilka marketów m.in. w Gdańsku, Grudziądzu i Nowym Sączu. W pozostałych placówkach pracownicy codziennie rano meldują się w pracy tylko po to, aby podpisać listę obecności. 

14 kwietnia br. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, X Wydział Gospodarczy dla spraw Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych umorzył postępowanie sanacyjne prowadzone wobec Praktiker Polska.

W ocenie związkowców fakt ten ostatecznie przekreśla szanse spółki na dalsze funkcjonowanie i sprawia, że ogłoszenie przez Praktiker Polska upadłości wydaje się być już tylko formalnością.

Według PMR, największym graczem na polskim rynku DIY (z ang. 'do it yourself') jest brytyjska grupa Kingfisher, właściciel sieci Castorama i Brico Depot. W pierwszej piątce największych pod względem udziałów graczy na rynku znajdują się jeszcze: francuskie Leroy Merlin i Bricomarche, niemieckie OBI oraz polska sieć PSB-Mrówka należąca do grupy Polskie Składy Budowlane.

W 2016 r. - według PMR - wartość tego rynku, obejmującego produkty do budowy oraz remontu, produkty dekoracyjne, artykuły ogrodowe oraz narzędzia (kupowane zarówno przez klientów indywidualnych i instytucjonalnych) wyniosła szacunkowo 51,9 mld zł wobec 49,3 mld zł w 2015 r. i 47,9 mld zł w 2014 r.

Rynek detaliczny (sprzedaż do klientów indywidualnych oraz firm budowlanych i remontowych działających na ich zlecenie) w 2016 r. miał 57 proc. udziału w całkowitym rynku DIY.

Zdjęcie: Photogenica