Portugalskie sieci zaskarżą podatek od sprzedaży
W przeddzień wprowadzenia w Polsce podatku od sprzedaży detalicznej portugalskie sieci, które są zmuszone płacić podatek od obrotu produktami spożywczymi od 4 lat, zapowiadają oficjalną skargę do władz UE.
Podatkiem objęte są sieci handlowe oraz sklepy o powierzchni większej niż 400 mkw., czyli większość portugalskiego handlu produktami spożywczymi. Zdaniem detalistów i producentów żywności, podatek jest szkodliwy społecznie, bo w ostatecznym rachunku płacą za niego klienci.
Jak podaje APED, należy do niego ponad 100 firm detalicznych, hurtowych (m.in. Jeronimo Martins z sieciami Pingo Doce i Recheio), e-commerce'owych, reprezentujących ponad 3 tys. sklepów i zatrudniających 107 tys. pracowników. Odpowiadają one za 11 proc. portugalskiego PKB.

Niepoprawna recydywistka - związana z "Handlem" w latach 1999-2005 i ponownie od 2016 r. Tropi najnowsze trendy na rynku FMCG i zmiany w gospodarce. Amatorka kuchni greckiej i bibliotek publicznych. Mieszka kątem u trzech kotów.