Metro: sporu ciąg dalszy
Próba sił o Media-Saturn kładzie się cieniem na ofensywie online w wykonaniu sieci.
Nie oznacza to, że akcjonariusz, z którym Media-Saturn wiedzie spór sądowy, stanowi generalną blokadę dla działań kierownictwa sieci. Jednak weto nie leży w interesie zarządu. Oba przejęcia były już właściwie gotowe. Rzecznik Kellerhalsa potwierdził, że sprzeciwił się on obu drobnym akwizycjom. Jak jednak podkreślił, to właśnie mniejszościowy akcjonariusz, z którym Metro wiedzie spór o prawo głosu (na razie wygrywany przez Kellerhalsa), był pierwszym orędownikiem inwazji Media-Saturna w internecie. Mimo iż do Metro należy 75 proc. udziałów i głosów w Media-Saturn, mniejszościowi założyciele, Stiefel i Kellerhals, mają prawo weta, którego zarząd próbuje ich pozbawić przed sądem. Na razie bezskutecznie.