Wcześniej firma testowała pomysł przy dwóch swoich sklepach. Według brytyjskiego pisma "The Grocer", ponieważ klienci dobrze zareagowali na możliwość zrobienia manicure w Tesco, firma zapowiedziała, że do końca stycznia br. powstaną dwa duże salony, a do końca roku Brytyjczycy spodziewać się mogą 70 takich placówek.

Firma zmienia także podejście do sprzedaży kosmetyków w swoich sklepach, decydując się np. na eksponowanie perfum na otwartych regałach.